Cześć!
Dosyć sporo czasu minęło od napisania poprzedniego posta, więc dzisiaj po krótkiej przerwie, wracam do Was z nową energią i nowymi pomysłami.
W szkole, zaczął się już 2 semestr, czyli ponad połowa nauki minęła. Jest coraz więcej materiału i więcej obowiązków. Dochodzą do tego jeszcze zajęcia dodatkowe i sprzątanie domu oczywiście. Mamy mniej czasu na przyjemności i odpoczynek. Ja czasami mam ochotę po prostu wszystko rzucić i powiedzieć STOP - już dosyć, więcej nie dam rady, od dziś już nic nie muszę. Ale coś mnie jednak od tego powstrzymuje i staram się nadal trwać w moich postanowieniach, chodź z biegiem czasu staje się to coraz trudniejsze.
Największym i najważniejszym obowiązkiem każdej osoby w moim wieku, jest oczywiście nauka. Czasami mamy jej zbyt wiele, tyle, że nie możemy się uporać ze wszystkimi zadaniami na czas. Jest to typowy problem każdego ucznia. Zwykle po szkole, kiedy wracamy do domu, jesteśmy na tyle zmęczeni, że od razu siadamy do telewizora, laptopa, lub kładziemy się spać. Mijają sekundy, minuty, godziny, a my ciągle leżymy, gramy lub śpimy. Nie możemy się odciągnąć od gier i nie możemy zmotywować się do tego, żeby w końcu wstać i zacząć robić te lekcje. Jesteśmy zmęczeni po szkole. Najczęściej jest tak, że po prostu wstajemy o 19, szybko ogarniamy lekcje, sprzątamy, jemy kolacje i znów idziemy spać. Z tego powodu lekcje są najczęściej rozwiązane błędnie, sprzątamy na zasadzie "wrzuć wszystko pod łóżko", a reszta naszych obowiązków jest albo niedokończona, albo zrobiona na "łapu capu".
Oczywiście nie mówię tutaj o wszystkich. Niektórzy od razu po powrocie do domu wykonują swoje obowiązki i siadają do lekcji. Wiem jednak, że to jest naprawdę trudne. Ciężko jest nie odpocząć, kiedy wracasz ze szkoły o 16, a siedzisz w niej już od 8. Ja niestety jestem czasami zmuszona do takiego trybu życia, ze względu na szkołę muzyczną, ponieważ zwykle zaczyna się ona od 18 i trwa do 20. Po 20 tak czy tak muszę dokończyć odrabiane lekcji, muszę się jeszcze douczyć, posprzątać w moim pokoju i w kuchni, więc czasu jest baardzo mało. Niekiedy prawie wcale.
Właśnie, a jak to jest z tymi innymi obowiązkami? Ja niestety mam tak, że zawsze zaczynam od tych "mniej ważnych" rzeczy, takich jak posprzątanie kuchni, odkurzenie salonu czy też posprzątanie mojego pokoju. Wiadomo, że nie zawsze to robię, no bo chyba to rzecz oczywista, że jeśli mam dużo nauki i dużo zadane, a w dodatku muszę poćwiczyć na flecie, to nikt mi nie każe sprzątać czy odkurzać, ale zwykle staram się to robić i w jakimś stopniu chociaż pomagać mamie w tych czynnościach.
Jako, że mam młodszą siostrę i robię za "autorytet" i pomoc domową, to sporo czasu zajmują mi robienie jej jedzenia i pomoc w lekcjach, kiedy rodziców nie ma w domu.
Wtedy muszę robić wszystko podwójnie. Robić jedzenie dla 2 osób i myśleć za dwie osoby w czasie odrabiania lekcji. Jest to dosyć ciężkie, ponieważ zwykle nie mam czasu nawet na zjedzenie tego co zrobię dla siebie, chodź przygotowywanie jedzenia sprawia mi sporą przyjemność.
Kolejną stałą czynnością, są ćwiczenia. My dziewczyny musimy pamiętać też o tym, chociaż minimalnym czasie dla siebie. Większość z nas lubi dbać o swoją dietę i o sylwetkę. Sprawia nam to przyjemność.
Nawet kilka tych najprostszych ćwiczeń, są w stanie sprawić, że poczujemy się lepiej.
Robiąc to wszystko, często nie mając nawet chwili na odpoczynek, każda z nas zadaje sobie chyba to pytanie "po co?". Kiedy nie mamy już sił i jesteśmy tym wszystkim przemęczeni, to jest pierwsza myśl, która nas nachodzi. Stwierdzamy, że przecież "nic nie muszę" i odchodzimy od naszych obowiązków.
Jednak, musimy pamiętać o tym, że to wszystko co robimy, jest dobre. Jeżeli posprzątamy, będziemy mieli czysto, będziemy czuć się lepiej. Jeżeli się nauczymy, będziemy mieli dobre oceny w szkole, dostaniemy się do dobrego liceum, na świetne studia i do wymarzonej pracy. Jeżeli pomożemy młodszemu rodzeństwu, jest szansa, że to ono pomoże nam, np. na starość. Ćwiczenia i dieta, sprawią, że osiągniemy wymarzoną wagę i będziemy posiadaczkami wymarzonej sylwetki. Wszystko ma swoje skutki. Trzeba pamiętać o motywacji, ponieważ to ona jest w tym momencie najważniejsza. Mam nadzieję, że i Wam udaje się trwać w swoich postanowieniach :).
Jeżeli nie macie już sił i jesteście zmęczeni i naprawdę ospali, to z pomocą przychodzi Wam Rabble. Podają Wam Oni kody rabatowe do Tchibo, więc kiedy z nich skorzystacie, będziecie mogli cieszyć się przepyszną kawą za naprawdę niską cenę.
link do kodów rabatowych Tchibo - http://www.rabble.pl/kody-rabatowe-tchibo-2336
Dosyć sporo czasu minęło od napisania poprzedniego posta, więc dzisiaj po krótkiej przerwie, wracam do Was z nową energią i nowymi pomysłami.
W szkole, zaczął się już 2 semestr, czyli ponad połowa nauki minęła. Jest coraz więcej materiału i więcej obowiązków. Dochodzą do tego jeszcze zajęcia dodatkowe i sprzątanie domu oczywiście. Mamy mniej czasu na przyjemności i odpoczynek. Ja czasami mam ochotę po prostu wszystko rzucić i powiedzieć STOP - już dosyć, więcej nie dam rady, od dziś już nic nie muszę. Ale coś mnie jednak od tego powstrzymuje i staram się nadal trwać w moich postanowieniach, chodź z biegiem czasu staje się to coraz trudniejsze.
Największym i najważniejszym obowiązkiem każdej osoby w moim wieku, jest oczywiście nauka. Czasami mamy jej zbyt wiele, tyle, że nie możemy się uporać ze wszystkimi zadaniami na czas. Jest to typowy problem każdego ucznia. Zwykle po szkole, kiedy wracamy do domu, jesteśmy na tyle zmęczeni, że od razu siadamy do telewizora, laptopa, lub kładziemy się spać. Mijają sekundy, minuty, godziny, a my ciągle leżymy, gramy lub śpimy. Nie możemy się odciągnąć od gier i nie możemy zmotywować się do tego, żeby w końcu wstać i zacząć robić te lekcje. Jesteśmy zmęczeni po szkole. Najczęściej jest tak, że po prostu wstajemy o 19, szybko ogarniamy lekcje, sprzątamy, jemy kolacje i znów idziemy spać. Z tego powodu lekcje są najczęściej rozwiązane błędnie, sprzątamy na zasadzie "wrzuć wszystko pod łóżko", a reszta naszych obowiązków jest albo niedokończona, albo zrobiona na "łapu capu".
Oczywiście nie mówię tutaj o wszystkich. Niektórzy od razu po powrocie do domu wykonują swoje obowiązki i siadają do lekcji. Wiem jednak, że to jest naprawdę trudne. Ciężko jest nie odpocząć, kiedy wracasz ze szkoły o 16, a siedzisz w niej już od 8. Ja niestety jestem czasami zmuszona do takiego trybu życia, ze względu na szkołę muzyczną, ponieważ zwykle zaczyna się ona od 18 i trwa do 20. Po 20 tak czy tak muszę dokończyć odrabiane lekcji, muszę się jeszcze douczyć, posprzątać w moim pokoju i w kuchni, więc czasu jest baardzo mało. Niekiedy prawie wcale.
Właśnie, a jak to jest z tymi innymi obowiązkami? Ja niestety mam tak, że zawsze zaczynam od tych "mniej ważnych" rzeczy, takich jak posprzątanie kuchni, odkurzenie salonu czy też posprzątanie mojego pokoju. Wiadomo, że nie zawsze to robię, no bo chyba to rzecz oczywista, że jeśli mam dużo nauki i dużo zadane, a w dodatku muszę poćwiczyć na flecie, to nikt mi nie każe sprzątać czy odkurzać, ale zwykle staram się to robić i w jakimś stopniu chociaż pomagać mamie w tych czynnościach.
Jako, że mam młodszą siostrę i robię za "autorytet" i pomoc domową, to sporo czasu zajmują mi robienie jej jedzenia i pomoc w lekcjach, kiedy rodziców nie ma w domu.
Wtedy muszę robić wszystko podwójnie. Robić jedzenie dla 2 osób i myśleć za dwie osoby w czasie odrabiania lekcji. Jest to dosyć ciężkie, ponieważ zwykle nie mam czasu nawet na zjedzenie tego co zrobię dla siebie, chodź przygotowywanie jedzenia sprawia mi sporą przyjemność.
Kolejną stałą czynnością, są ćwiczenia. My dziewczyny musimy pamiętać też o tym, chociaż minimalnym czasie dla siebie. Większość z nas lubi dbać o swoją dietę i o sylwetkę. Sprawia nam to przyjemność.
Robiąc to wszystko, często nie mając nawet chwili na odpoczynek, każda z nas zadaje sobie chyba to pytanie "po co?". Kiedy nie mamy już sił i jesteśmy tym wszystkim przemęczeni, to jest pierwsza myśl, która nas nachodzi. Stwierdzamy, że przecież "nic nie muszę" i odchodzimy od naszych obowiązków.
Jednak, musimy pamiętać o tym, że to wszystko co robimy, jest dobre. Jeżeli posprzątamy, będziemy mieli czysto, będziemy czuć się lepiej. Jeżeli się nauczymy, będziemy mieli dobre oceny w szkole, dostaniemy się do dobrego liceum, na świetne studia i do wymarzonej pracy. Jeżeli pomożemy młodszemu rodzeństwu, jest szansa, że to ono pomoże nam, np. na starość. Ćwiczenia i dieta, sprawią, że osiągniemy wymarzoną wagę i będziemy posiadaczkami wymarzonej sylwetki. Wszystko ma swoje skutki. Trzeba pamiętać o motywacji, ponieważ to ona jest w tym momencie najważniejsza. Mam nadzieję, że i Wam udaje się trwać w swoich postanowieniach :).
Jeżeli nie macie już sił i jesteście zmęczeni i naprawdę ospali, to z pomocą przychodzi Wam Rabble. Podają Wam Oni kody rabatowe do Tchibo, więc kiedy z nich skorzystacie, będziecie mogli cieszyć się przepyszną kawą za naprawdę niską cenę.
link do kodów rabatowych Tchibo - http://www.rabble.pl/kody-rabatowe-tchibo-2336
Do następnego posta!
Papa!
- 00:38:00
- 33 Comments